KOBIETA KONSEKROWANA
OBLUBIENICĄ CHRYSTUSA
Bóg stworzył człowieka na obraz swój i podobieństwo (por. Rdz 1, 27), obdarowując go wszelkimi darami, aby umacniał w sobie i rozwijał to zadane Boże piękno. Każdy z nas ma więc konkretne zadanie, a kobieta została zaproszona do tego, aby udoskonalać własne człowieczeństwo poprzez miłość. Wyraża się to wrażliwością i zdolnością do dojrzałej życzliwości, więzi, dostrzeganiem potrzeb drugiego człowieka i zaradzaniem im we właściwy sposób. Owa zdolność jest określana mianem „geniuszu kobiety”. Pojęcia tego użył po raz pierwszy święty Jan Paweł II w Liście do kobiet Mulieris dignitatem (z 15 VIII 1988). Określenie to trafnie wskazuje na duchową i psychiczną zarazem predyspozycję kobiety, która jest ściśle związana z integralną dojrzałością. W języku hebrajskim kobieta oznacza nekeva, czyli zbiornik, wgłębienie, przestrzeń. Oznacza to rzeczywistość ontologiczną i duchową, w której i poprzez którą kobieta może kształtować, rozwijać zadany jej geniusz. W ten sposób może okazywać miłość, bezinteresowność człowiekowi, upodabniając się do Boga, który jest Stwórcą i Bogiem kochającym odwieczną, nieskończoną miłością. Jej szczególnym wyrazem jest danie ludzkości własnego Syna, który przyszedł, aby ocalać, miłować, chronić i wyzwalać ku dobru.
Dar geniuszu kobieta może rozwijać podejmując różne zadania, wypełniając różnorodne powołania. Najbardziej powszechnym jest powołanie do małżeństwa, a w nim do macierzyństwa biologicznego i duchowego. Jednakże to nie jedyne jej powołanie. Bóg powołuje również do bycia wyłącznie dla Niego w formie życia konsekrowanego, gdzie kobieta całą siebie, całe swoje serce, życie w sposób niepodzielny oddaje Bogu, odpowiadając w ten sposób na Jego powołanie. Każde powołanie jest tajemnicą, także wybranie do życia konsekrowanego. To Chrystus wybiera i to On staje się Oblubieńcem, Tym, Który jest Najwyższym Dobrem.
Nie znaczy to, że Boski Oblubieniec, chce wszystko człowiekowi odebrać, żeby był tylko On Jeden w ludzkim sercu. Jest zupełnie odwrotnie. Kobieta przyjmując to zaproszenie i odpowiadając na nie, stawia Boga na pierwszym miejscu, a – jak mawiał św. Augustyn – „gdzie Bóg jest na pierwszym miejscu, tam wszystko jest na swoim miejscu”. To oznacza, że kobieta spełnia się w swoim człowieczeństwie w innej już perspektywie, bardziej obiektywnej i dojrzałej, a więc nie tylko w horyzontalnej, ale także wertykalnej, to znaczy ukierunkowanej ku Bogu.
Wzorem dla każdej kobiety, odpowiadającej na wołanie Chrystusa, jest Najświętsza Maryja Panna, Matka Boskiego Syna, który jest zarazem Jej Boskim Oblubieńcem. Ta, która miłowała i wyrażała to poprzez ufność i wiarę, potrafiła zawierzyć siebie i całą swoją egzystencję Bogu w codziennym, zwykłym życiu.