Homilia
Słowo „homilia” pochodzi od greckiego słowa „homileo” – rozmawiam, przemawiam do kogoś, przebywam w czyimś towarzystwie. Termin ten oznacza przemówienie wygłoszone w bezpośredniej i prostej formie, zbliżonej do dialogu, wolne od patos oratorskiej mowy.
Homilia jako część liturgii mszalnej ma swoje źródło w liturgii synagogalnej; po odczytaniu fragmentów Biblii przemawiał Jezus w synagodze w Nazarecie (por. Łk 4,16-22). Chrześcijanie przejęli ten zwyczaj, o czym świadczy „Apologia” św. Justyna, w której opisując niedzielną Eucharystię, autor pisze: „gdy lektor skończy, przełożony żywym słowem upomina i zachęca do naśladowania tych wzniosłych nauk” (I,67).
Głoszenie homilii należało w zasadzie do biskupa. w IV wieku na Wschodzie istniał zwyczaj, że w czasie Eucharystii sprawowanej przez wielu prezbiterów pod przewodnictwem biskupa, mogli oni kolejno przemawiać, biskup zaś zabierał głos jako ostatni. W Galii nakazywano prezbiterom głoszenie homilii. Taki nakaz wydał np. synod w Vaison w 529 r. powagą św. Cezarego z Arles.
W średniowieczu, w związku z działalnością żebraczych zakonów (dominikanów i franciszkanów), głoszenie słowa Bożego zostaje odłączone od liturgii. W miejsce ambony znajdującej się dotychczas w prezbiterium, pojawia się kazalnica w środku długości nawy głównej na dużym podwyższeniu.
W Mszale wydanym po Soborze Trydenckim nie spotykamy nakazu głoszenia homilii, a jedynie wzmiankę o takiej możliwości. Sobór Trydencki nie mógł przystać na żądania reformatorów XVI wieku, domagających się wprowadzenia do liturgii języków ojczystych, gdyż żądanie to wypływało z błędnego założenia, że liturgia winna być głoszeniem i umocnieniem wiary, ponieważ tylko wiara jest konieczna do zbawienia, a co za tym idzie: liturgia sprawowana w niezrozumiałym dla wiernych języku łacińskim jest nieważna. Stąd Ojcowie Soboru nie mogli się zgodzić na takie rozumowanie; podkreślili natomiast spoczywający na duszpasterzach obowiązek głoszenia homilii i wyjaśniania obrzędów Mszy świętej.
Sobór Watykański II w Konstytucji o liturgii pisze: Zaleca się bardzo, by homilia, w której w ciągu roku liturgicznego przedstawia się na podstawie świętego tekstu tajemnice wiary i zasady chrześcijańskiego życia, była częścią sprawowanej liturgii. Bez poważnego powodu nie należy jej więc opuszczać we Mszach świętych sprawowanych z udziałem wiernych w niedziele i święta nakazane (n. 52). Natomiast OWMR stwierdza: Homilia będąca częścią liturgii, jest bardzo zalecana: stanowi bowiem pokarm konieczny dla podtrzymania chrześcijańskiego życia. Winna być wyjaśnieniem jakiegoś aspektu czytań Pisma Świętego albo innego tekstu spośród stałych lub zmiennych części Mszy danego dnia, z uwzględnieniem zarówno obchodzonego misterium jak i szczególnych potrzeb słuchaczy (n. 65)
Homilia ma być więc wyjaśnieniem słowa Pisma świętego czy też jakiegoś tekstu liturgicznego, ma prowadzić wiernych do czynnego sprawowania Eucharystii, tak by mogli zachować i wypełnić w życiu to, co otrzymali przez wiarę.